Pielęgnacja oplątwy

Oplątwa, znana również pod nazwą Tillandsia to unikatowa roślina, która nie mają dużych wymagań pielęgnacyjnych*.

Szukając pomysłów na poszerzenie oferty szklanego
świata trafiłam na taką ciekawą roślinkę pochodzącą z leśnych, górzystych i pustynnych terenach Ameryki Południowej i Środkowej. W naturze występuję około 650 gatunków w różnych wariantach kolorystycznych. W swoim naturalnym środowisku oplątwa żyje na korze, pniach, a nawet głazach i kamieniach, nie wymaga do wzrostu i życia podłoża. Jej wyjątkowość polega na tym, że wszystkie potrzebne składniki pokarmowe, wodę, pobiera z powietrza za pomocą liści. Oplątwy doskonale radzą sobie samodzielnie w rośnięciu.

Dla kogo jest przeznaczona oplątwa?

Dla każdego – w szczególności dla zapominalskich, zapracowanych osób oraz Ci, którzy „nie mają ręki do roślin” (nie obrażając nikogo), a lubią mieć trochę zieleni w domu 🙂

Jaką zastosować pielęgnację?

Każda roślinka ma swoje indywidualne wymagania 🙂 
Oplątwa potrzebuje nasłonecznione miejsce z rozproszony światłem. „Unikajmy jednak silnego, południowego słońca, które może poparzyć tę roślinę i powodować jej nadmierne wysychanie”**.
Roślinka pobiera wodę z powietrza, dlatego w mieszkaniu powinna być duża wilgotność, jeżeli nie możemy tego zapewnić,
to warto zraszać liście oplątwy (może posłużyć deszczówka lub odstana w temperaturze pokojowej woda kranowa) jeden – dwa razy w tygodniu.
Poleca się, aby raz na kilka tygodni oplątwę zanurzyć w naczyniu z przegotowaną lub przefiltrowaną wodą. Wystarczy kilka chwil w wodzie. Po takim zabiegu oplątwę wyciągamy i dokładnie wycieramy w ręcznik papierowy. Takie osuszenie jest konieczne w pielęgnacji, ponieważ nadmiar wody będzie powodował gnicie liści. Zaleca się zastosowanie specjalnych nawozów do oplątw (raz na miesiąc), w celu uzupełniania niezbędnych mikro minerałów.
Optymalna temperatura roślin latem to 20-24 stopnie C, natomiast zimą 15-18 stopni.

Czemu wykorzystałam tą roślinkę do swoich projektów?

Powód jest bardzo prosty – ze względu na znikome wymagania pielęgnacyjne oraz brak podłoża 🙂 Roślinkę aranżuję do przestrzeni domowej, którą umieszczam w szklanym ażurowym i podwieszanym wazonie. Naczynie zostało utkane ze szklanej delikatnej pajęczej lub jedwabnych nici, które pięknie chwytają poranną rosę z promieniami słonecznymi.

Źródła

*https://ogrodolandia.pl/oplatwa-roslina-powietrzna

**https://www.jungleboogie.pl/blog/oplatwa-jak-dbac-podlewanie-nawozenie-i-aranzacje/